Le Wand to masażer doskonały. Ale może być, mimo pewnej nielogiczności tego zdania, jeszcze lepszy. Jedyne co do tego potrzebuje to nowej główki. Firma wypuściła właśnie na rynek zestaw nakładek ubarwiających korzystanie z masażera. To ulepszona wersja poprzedniego modelu, w której wprowadzono drobne poprawki, celem jeszcze lepszego efektu. Są one wykonane z miękkiego, ale wytrzymałego, silikonu. Jego elastyczność pozwala na mocne trzymanie się główki, mimo że ta wyczyniać będzie swoje harce. Wypustki i nierówności pokrywające nakładkę owocują mocniejszym pobudzeniem, nadają mu też większej różnorodności. Są też bardziej stanowcze niż klasyczne, gładkie wykończenie, tym bardziej więc pamiętać musicie o konkretnej porcji wodnego środka nawilżającego. Dzięki niemu w pełni skupicie się na doznaniach i odpłyniecie w objęciach Le Wand. GyK