Zanurz się w super gładkim, mistycznym rogu jednorożca, przyciągający wzrok, opalizujący różowy i żółto-złoty róg błyszczy w świetle. Twardy ale za to posiada okrągłą, zwężającą się końcówkę, która ułatwia wkładanie, a następnie stopniowane nierówności, które stają się coraz większe im głębiej się zanurzamy. Ciesz się wyjątkowo gładką teksturą szkła borokrzemianowego, które bez wysiłku wsuwa się z pomocą lubrykantu. Szkło wykonane jest z tej samej jakości materiałów, które można znaleźć w wielu kuchniach, dzięki czemu wytrzymuje również zmiany temperatury. Ciesz się zabawą gorącymi i zimnymi doznaniami, ale nie podgrzewaj ani nie schładzaj ich zbyt mocno, ponieważ może to uszkodzić wrażliwe tkanki w twoim ciele! Należy unikać upuszczania go na twarde powierzchnie, poza tym jest to trwały i bezpieczny dla ciała materiał, który jest nieporowaty i kompatybilny ze wszystkimi rodzajami lubrykantów. Do czyszczenia użyj ciepłej wody i łagodnego mydła, następnie spłucz i spryskaj środkiem do czyszczenia zabawek, a następnie wytrzyj do sucha miękką szmatką.
Wpatruje się w ciebie para świecących oczu, jedyne światło, jakie widzisz w ciemnym lesie. Zimna, wilgotna rosa powoli wiruje i opada z wierzchołków drzew, wyłapując światło, jakby świeciło w twoją stronę jak latarka. Wtedy widzisz błysk i reszta jego ciała zostaje oświetlona! Prawie mdlejesz ze zdziwienia, gdy widzisz cztery silne nogi, duży tułów, długą szyję i świecący róg na głowie. O mój Boże… to jednorożec! szepczesz z zachwytem. Każde marzenie, jakie kiedykolwiek miałeś o jeżdżeniu na jednorożcach, o odkryciu ich w takim lesie, pojawia się przed twoimi oczami. Wstajesz powoli, żeby go nie spłoszyć, po czym stawiasz nogę za nogą w stronę chwalebnej bestii. Mruga swoimi pięknymi oczami i za każdym razem, gdy je zamyka, świat staje się trochę ciemniejszy. Gałąź drzewa łamie się pod twoją stopą, a jednorożec staje dęba i rży. Woah, woah, woah! Jest w porządku! Jest w porządku! podnosisz ręce i kładziesz je na jednorożcu, uspokajając go. Patrzy na ciebie podejrzliwie, a ty spoglądasz z zachwytem. Ledwo radzisz sobie z ekscytacją, a Twoje ciało zaczyna nerwowo drżeć. Wtedy jednorożec zaczyna się poruszać, a ty szybko się cofasz. Porusza się szybciej, a następnie cofa Cię na drzewo. Wspinasz się, aż twoje ciało znajdzie się na wysokości oczu magicznej bestii. Coś mokrego zaczyna pulsować wyciągasz rękę, żeby go dotknąć, ciekawość osiąga szczyt Coś każe Ci tego spróbować… smakuje słodko, jak miodowe wino i nektar. Widzisz, że jest tego więcej, więc zaczynasz lizać róg i, ku twojemu zdziwieniu, jednorożec ci na to pozwala. Rzeczywiście, wygląda na to, że to się mu podoba. Róg pulsuje światłem, a z jego wierzchołka wypływa więcej kropli nektaru. Wtedy zdajesz sobie sprawę z czegoś… to nie jest zwykły róg. Jednorożec lubi być dotykany w ten sposób. Decydujesz się spróbować jeszcze jednej rzeczy… zdejmujesz ubranie, a potem ostrożnie, siedząc na wysokim pniu, chwytasz róg i wsuwasz go w siebie! To jest niesamowite! Jęczysz z przyjemności, róg pulsuje i świeci w tobie. Nektar smakował dobrze, ale jest jeszcze lepszy! Jeździsz na rogu, jednorożec rytmicznie porusza głową i cicho rży, aż eksploduje w Tobie! PoW