Jak zdrowie i przyjemność idą w parze – wiedza o prostacie w pigułce
Presja na orgazm pochwowy – relikt przeszłości czy aktualny problem?
15 września 2023
Co wpływa na to, że mamy bądź nie mamy ochoty na seks? Rola kontekstu w aktywności seksualnej
18 grudnia 2023
Zazwyczaj, gdy w przestrzeni publicznej bądź w rozmowie z lekarzem pojawia się temat prostaty pierwszym skojarzeniem jest nowotwór. Rzadko kiedy wspomina się o przyjemnościowym potencjale tego narządu, nie mówiąc już o sposobach w jaki można ten potencjał wykorzystać. Nawet zapoczątkowana wiele lat temu i trwająca do dziś akcja Movember, polegająca na zapuszczeniu w listopadzie wąsów i tym samym podniesienia świadomości społeczeństwa na temat problemów zdrowotnych mężczyzn, skupia się przede wszystkim na zachęcaniu mężczyzn do badania się pod kątem raka prostaty. Jestem ogromną zwolenniczką takich akcji – ratują one życia i przełamują tabu – ale dziś poza kwestiami zdrowotnymi postaram się przekonać Was, że narząd ten ma do zaoferowania dużo więcej niż tylko brak problemów z jego funkcjonowaniem.
Za co właściwie odpowiada prostata?
Prostata to część męskiego układu moczowo-płciowego, która może być też nazywana sterczem lub gruczołem krokowym. Znajduje się pod pęcherzem moczowym, a jej tylna część przylega do przedniej ścianki odbytu. Wielkość prostaty porównuje się do orzecha włoskiego, jednak niech nie zmyli Was jej niewielki rozmiar – pełni ona wiele ważnych funkcji. Jednym z jej podstawowych zadań jest produkcja wydzieliny, która stanowi 70% składu spermy. To właśnie ona odpowiada za charakterystyczny zapach i kolor nasienia. Dzięki tej wydzielinie plemniki mogą przemieścić się do żeńskiego układu rozrodczego i w nim przetrwać – bo stanowi ona także dla nich źródło substancji odżywczych. Nie jest więc prawdą, że większość nasienia powstaje w jądrach – jest to raczej niewielki procent w porównaniu z tym, co powstaje w prostacie.
Prostata a seks
Gdybyśmy zapytali mężczyzn o wskazanie swoich stref erogennych, u większości z nich prostata bądź też odbyt w ogóle by się nie pojawiła. O ile wydaje się, że stymulacja analna u kobiet została już oddemonizowana i jest traktowana jako dość powszechna aktywność seksualna, to w wokół zabaw analnych u mężczyzn nadal krąży tabu. W związku z tym większość z nich nie zdaje sobie sprawy, jak przyjemna i korzystna dla zdrowia może być stymulacja prostaty, a nawet jeśli gdzieś o tym słyszeli, to podchodzą do tego z dużym niepokojem.
Poza efektem przyjemnościowym regularny masaż prostaty daje wiele innych korzyści dla szeroko pojętego zdrowia seksualnego. Zmniejsza ryzyko wystąpienia zaburzeń erekcji, bądź jest jednym z elementów, które mogą ułatwić poradzenie sobie z nimi, wzmacnia wzwód i orgazm oraz wpływa korzystnie na produkcję nasienia. A dodatkowo obniża ryzyko zachorowania na raka prostaty – stąd coraz częściej lekarze zalecają swoim pacjentom włączenie masażu prostaty do ich repertuaru aktywności seksualnych, czy to solo czy w parze.
Ze względu na umiejscowienie gruczołu krokowego droga do niego prowadzi przez odbyt i to właśnie tam należy wprowadzić palce, penisa, bądź przeznaczony do tego gadżet. Prostata znajduje się około 4 cm od wejścia do odbytu, droga do niej nie jest więc długa, jednak przy pierwszych podejściach warto zacząć od delikatnych ruchów, aby sprawdzić jak się z taką stymulacją czujemy. Szczególnie dobry efekt możemy osiągnąć, gdy nasze pieszczoty będziemy nakierowywać na przednią ścianę odbytu, gdyż to właśnie tam będziemy mogli wyczuć prostatę.
Jeśli chcemy zaproponować tego typu aktywność naszemu partnerowi zdecydowanie warto jednak zacząć od rozmowy na ten temat – masaż prostaty albo próba jego wykonania ,gdy druga osoba się tego nie spodziewa, może skończyć odwrotnie niż mieliśmy nadzieję.
Pomocne gadżety
Obecnie na rynku dostępna jest niezliczona ilość masażerów prostaty, które powstały tylko po to, aby czerpać przyjemność ze stymulacji tego miejsca. Ich charakterystyczny, wygięty kształt sprawia, że świetnie przylegają one do prostaty. Ogromna ich ilość posiada również funkcję wibracji, co dostarcza dodatkowych, ciekawych wrażeń, które w inny sposób trudno by było uzyskać. Są one dostępne w wielu różnych rozmiarach, więc nawet osoby początkujące zainteresowane tego typu stymulacją z pewnością znajdą coś dla siebie. Mi osobiście marzy się moment, gdy w naszych sklepach erotycznych masażery prostaty będą kupowane równie chętnie jak wibratory punktu G, bo obecnie rozstrzał pomiędzy popularnością obu tych produktów jest ogromny.
Jeśli natomiast nadal nie jesteście pewni, czy taka zabawa Wam się spodoba, istnieją też gadżety, które umożliwiają stymulację prostaty od zewnątrz, choć mogą one dawać trochę inne odczucia niż te, które wprowadzamy do odbytu. Są to pierścienie erekcyjne z wibrującą końcówką, którą umieszczamy na perineum, czyli miejscu między jądrami a odbytem. Rozchodzące się wibracje stymulują gruczoł krokowy od zewnątrz, a dodatkowo wzmacniają erekcję.
Pamiętajcie tylko, aby wszystkie używane przez Was gadżety wykonane były z odpowiednich i bezpiecznych materiałów i aby używać ich zawsze z lubrykantami na bazie wody, jako że odbyt sam się nie nawilża!
Choroby prostaty
Mimo wszystko jednak mówiąc o prostacie nie można lekceważyć statystyk – a te jasno mówią, że rak prostaty jest jednym z najczęściej występujących nowotworów u mężczyzn. Jest z nim jak z większością nowotworów – wcześnie wykryty daje duże szanse na wyleczenie i pełen powrót do zdrowia. Tutaj niestety wysuwa się jednak jeden z problemów – mężczyźni w Polsce badają się dużo rzadziej niż kobiety, przez co szansa na szybkie wykrycie raka obniża się.
Najczęstszym schorzeniem dotykającym ten narząd jest jednak łagodny przerost prostaty. Przez gruczoł krokowy przechodzi cewka moczowa, w związku z czym, gdy się on powiększa, możemy doświadczać problemów z oddawaniem moczu. Częsta potrzeba oddawania moczu, uczucie pełnego pęcherza przy jednoczesnej niewielkiej ilości wydalanego moczu oraz przerwany jego strumień to najczęstsze dolegliwości z jakimi zmagają się mężczyźni dotknięci tym schorzeniem. Oczywiście rodzaj i natężenie objawów może różnić się w zależności od osoby nimi dotkniętej, jednak uniwersalna zasada brzmi, że im szybciej podejmiemy leczenie, tym większa szansa na uniknięcie nasilenia objawów. Warto jednak wiedzieć, że po około 50 roku życia prostata się powiększa, więc nie zawsze powiększenie się tego gruczołu będzie oznaczało konieczność podjęcia leczenia.
Dużo poważniejszą chorobą jest jednak nowotwór prostaty, zwłaszcza w postaci złośliwej. Może być trudny do zdiagnozowania, gdyż objawy mu towarzyszące przypominają te występujące przy innych, mniej poważnych schorzeniach. Różnią się one też w zależności od tego w jakim stadium jest choroba. Najczęściej zgłaszanymi są częsta potrzeba oddawania moczu i występujące w jego trakcie trudności, ale w dalszych etapach choroby mogą pojawić się między innymi silny ból lub krew i sperma w moczu. Czynników ryzyka wystąpienia tej choroby jest wiele, jednak do najważniejszych należą: wiek powyżej 50 lat, występowanie nowotworów w rodzinie, niezdrowy styl życia (częste spożywanie alkoholu, palenie papierosów). Jeśli ktoś z Was się w nie wpisuje, to powinien szczególnie zwracać uwagę na profilaktykę, ale regularnie badać powinni się wszyscy, bez względu na to, czy wydaje nam się że nas to dotyczy bądź nie.
Jak wyglądają badania prostaty?
Poza wywiadem z Wami, aby móc ustalić co Was dolega lekarz musi przeprowadzić kilka bardziej szczegółowych badań, aby postawić dobrą diagnozę. Najczęściej są to:
- Badanie per rectum – jest to badanie, podczas którego lekarz wprowadza palec do odbytu pacjenta, aby sprawdzić w jakiej kondycji jest prostata. Nie należy ono do super przyjemnych, ale też nie jest w większości przypadków bolesne i trwa bardzo krótko, więc Panowie – dacie radę to wytrzymać, zapewniam.
- Badanie stężenia PSA we krwi – PSA to białko wytwarzane przez gruczoł krokowy i jego badanie pozwala na szybkie wykrycie raka prostaty. Jest on bardzo proste, bo wymaga jedynie pobrania krwi z żyły i na wyniki czeka się zwykle jeden dzień. Należy jednak pamiętać, że na podstawie tylko tego jednego badania nie diagnozuje się nowotworu – podwyższony poziom PSA występuje bowiem też przy innych schorzeniach prostaty. Po 50 roku życia należy je wykonywać raz w roku.
- Biopsja lub/i rezonans magnetyczny – badania te wykonywane są w momencie, gdy istnieje ryzyko występowania u pacjenta nowotworu
Ostatnie słowa
Jak więc możecie zobaczyć profilaktyka i monitorowanie stanu swojego zdrowia jest bardzo ważne, zwłaszcza, że zdrowie jest nierozerwalnie związane z naszym funkcjonowaniem seksualnym. Jednak pamiętajcie, że prostata jest też miejscem w ciele, które może dostarczać ogromnej przyjemności – nie bez powodu czasami nazywa się ją męskim punktem G. Jeśli jesteście na to otwarci – eksperymentujcie ile dusza zapragnie, a jeśli nie, to i tak troszczcie się o swoją prostatę chodząc regularnie do urologa i wykonując badania. Być może ktoś z rodziny lub przyjaciół pójdzie za Waszym przykładem i zadba o swoje zdrowie!
