Alkohol a seks – jak alkohol wpływa na popęd seksualny?

Czy alkohol i seks idą w parze? Cóż, na dwoje babka wróżyła...  Wysokoprocentowy trunek bywa niezastąpionym afrodyzjakiem, ale może też sprawić, że stosunek seksualny stanie się niesatysfakcjonujący lub wręcz niemożliwy do odbycia. Sęk tkwi w ilości wypitego alkoholu przed zbliżeniem – mała dawka nieraz wzmaga doznania, ale większa jest zgubna.

Czym jest nadużywanie alkoholu?

Nadużywanie alkoholu oraz problemy seksualne pacjenta są jednymi z najtrudniejszych i stosunkowo rzadko poruszanych tematów w gabinecie lekarskim. W odniesieniu do zaburzeń seksualnych pacjenci podczas wizyty u specjalisty w miażdżącej większości nie podejmują tego tematu. Uważają, że „nie wypada zadawać takich pytań” bądź twierdząc z góry, że nie są one wynikiem nękającego ich schorzenia. Z kolei alkoholizm stanowi dla wielu pacjentów powód do wstydu, często również nie uświadamiają sobie oni swojego nałogu.

Ważne, by zdefiniować pojęcie nadużywania alkoholu. Nie jest to proste, gdyż nie ustalono dotychczas jednoznacznej definicji tego problemu. WHO (World Health Organization) podaje, że maksymalna dzienna ilość alkoholu, jaką może spożyć dorosły mężczyzna, to ok. 40 g czystego alkoholu. Przy czym minimum dwa dni w tygodniu powinny być całkowicie wolne od alkoholu. Dla kobiet ta dawka jest dwukrotnie mniejsza i wynosi ok. 20 g na dobę.

W praktyce przedstawiciele płci męskiej mogą spożyć maksymalnie 2 duże piwa dziennie, co jest równoznaczne z wypiciem 400 ml wina czy 120 ml wódki.

Badania

Przeprowadzono badanie mające na celu obiektywnie stwierdzić, jaki jest wpływ wypitego alkoholu na zachowania seksualne. Około 50% kobiet oraz mężczyzn uważa, że alkohol potęguje doznania oraz osłabia bariery seksualne. Podczas eksperymentu okazało się, że pomimo takich samych oczekiwań wśród przedstawicieli obu płci alkohol ma odmienny wpływ na kobiety i mężczyzn. W badaniu połowa uczestników była przekonana, że pije alkohol, a w rzeczywistości spożywała napój bezalkoholowy. Zaś druga połowa przekonana została, że pije napój bezalkoholowy, a podawano im alkohol.

W przypadku mężczyzn przekonanie, że wypili alkohol, dość istotnie wpływało na stan podniecenia seksualnego. Niezależnie od tego, czy odpowiadało to prawdzie, czy nie, wykazywali oni większe podniecenie na wyraźne bodźce seksualne niż mężczyźni, którym powiedziano, że otrzymują napój bezalkoholowy. U kobiet nie wykazano podobnego efektu – u przedstawicielek płci żeńskiej wpływ oczekiwań nie wystarcza do pokonania zahamowań.

Seks po alkoholu

Niektóre badania pokazują, że niewielkie dawki alkoholu mogą wpływać pozytywnie na jakość życia seksualnego, szczególnie w aspekcie psychologicznym. Alkohol spożyty w małej ilości ma działanie euforyzujące, niweluje niepokój, dodaje pewności siebie oraz obniża krytycyzm. U mężczyzn skarżących się na problemy z erekcją na tle psychogennym wypicie jednego kieliszka wina czy drinka może rozładowywać napięcie oraz zmniejszać lęk i korzystnie wpłynąć na ich funkcje seksualne. Ponadto alkohol wykazuje działanie rozszerzające tętnice zaopatrujące penis, co potencjalnie może wspomóc erekcję poprzez zwiększenie napływu krwi do narządu.

Wpływ alkoholu na aktywność seksualną człowieka jest ściśle powiązany ze spożywaną ilością trunków. Pomimo iż niewielkie ilości mogą odznaczać się korzystnym profilem działania, to spożycie dużych dawek alkoholu bądź jego przewlekłe nadużywanie wiąże się z występowaniem licznych zaburzeń seksualnych, zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn.

Alkohol doraźnie wpływa hamująco na ośrodkowy układ nerwowy człowieka, co z kolei prowadzi do ograniczenia ilości rejestrowanych bodźców z otoczenia – człowiek staje się obojętny, może tracić zainteresowanie sferą seksualną.

Z kolei długotrwałe spożywanie większych ilości alkoholu prowadzi do uszkodzenia komórek wątroby. Wątroba jest strategicznym narządem, w którym zachodzi metabolizm wielu substancji chemicznych, w tym hormonów płciowych, takich jak testosteron (męski hormon płciowy), odpowiadający m.in. za popęd seksualny. Wraz z postępem uszkodzenia wątroby zmniejsza się poziom testosteronu we krwi, co prowadzić może do znacznego obniżenia libido i problemów z potencją.

Ponadto w stanach niewydolności wątroby zwiększa się stężenie estrogenów (żeńskich hormonów płciowych) u mężczyzn, które w tym względzie mają działanie antagonizujące do testosteronu. Hiperestrogenizm (podwyższony poziom estrogenów) może prowadzić również do rozwoju ginekomastii u przedstawicieli płci męskiej, czyli do powiększenia gruczołów piersiowych. Dodatkowo alkohol niekorzystnie wpływa na wydzielanie testosteronu w jądrach i upośledza spermatogenezę.

Nadużywanie alkoholu przez mężczyzn a seks

Badania wskazują, że zaburzenia seksualne są powszechnym problemem w grupie mężczyzn nadużywających alkoholu. Szacuje się, że ok. 72% pacjentów uzależnionych od alkoholu skarży się na jeden lub więcej problemów związanych ze sferą seksualną. Nasilenie i obraz dysfunkcji seksualnych jest ściśle powiązany z dawkami spożytego alkoholu. Szansa rozwoju problemów z seksem zwiększa się wraz rosnącą ilością wypitego alkoholu.

Najczęściej zgłaszanymi zaburzeniami funkcji seksualnych są:

• przedwczesny wytrysk,
• obniżenie pożądania seksualnego,
• zaburzenia erekcji.

Przedwczesny wytrysk może mieć charakter trwały bądź nawracający, często występują już przy minimalnej stymulacji seksualnej i wiąże się ze znacznym spadkiem samooceny pacjenta. Podobne implikacje psychologiczne związane są z trudnościami w osiągnięciu lub utrzymaniu wzwodu, które bardzo często nękają chorych nadużywających napoje alkoholowe. Dodatkowo pacjenci przewlekle spożywający alkohol skarżą się na problemy z osiągnięciem orgazmu, głównie opóźnienie lub jego całkowity brak.

Ponadto w tej grupie chorych często dochodzi do obniżenia libido. Niedobór lub zupełny brak chęci do aktywności seksualnej powoduje często znaczne cierpienie pacjentów, a także stanowi przyczynę pogorszenia relacji interpersonalnych.

Może chcielibyście podzielić się z Nami własnymi doświadczeniami ?