Intymność w związku – czemu jest taka ważna?

Otwarte związki- patologia czy rozsądne rozwiązanie?
Otwarte związki- patologia czy rozsądne rozwiązanie?
3 lutego 2020
Dlaczego kobiety udają orgazm?
Dlaczego kobiety udają orgazm?
4 października 2021

Poradniki dla kobiet są po brzegi wypełnione radami, jak być namiętną i gorącą kochanką. Psychologowie specjalizujący się w związkach twierdzą jednak, że intymność jest tak samo ważna jak namiętność. Często po wielu miesiącach bycia razem ogień namiętności nieco przygasa. W jego miejsce z kolei przychodzi intymność.

Czym jest intymność?

Intymność to nie tylko bliskość fizyczna, ale przede wszystkim psychiczne połączenie pomiędzy partnerami. Oznacza ona, że nasz partner bądź partnerka jest dla nas bliską osobą, możemy się jej zwierzyć oraz wie o nas dużo. Możemy być po prostu sobą i sprawić, że partner zgłębi nas jeszcze lepiej, nie tylko od strony fizycznej. Codzienność przynosi wiele chwil, w których odkrywamy siebie fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie. Pokazujemy się wtedy od różnych stron. Kiedy bliska dla nas osoba widzi nas zmartwionych, smutnych, czy wręcz przeciwnie – wesołych i radosnych. Wtedy budujemy więź, ale również intymność. Rozmawiamy o ważnych dla nas sprawach, zwierzamy się z problemów i swoich przekonań. Taka bliskość i zrozumienie bardzo wzmacniają i budują związek, co dodaje nam pewności, że nasz partner jest dla nas odpowiedni i rozumie nasze potrzeby.

Co daje nam intymność w związku?

Kiedy w sposób naturalny przechodzimy do naszej nagości, ale również zawiłości emocji, jakie w nas buzują, budujemy w związku poczucie bezpieczeństwa. Jest ono opoką, która pozwala czuć się dobrze we dwoje. Nie boimy się oceny ani wyśmiania. Wiemy, że możemy być autentyczni, a przede wszystkim nie musimy grać kogoś innego, by przypodobać się naszej drugiej połówce. Na początku związku zawsze chcemy być najlepszą wersją siebie, ale jednocześnie ukrywamy swoje wady. Intymność w dojrzałym związku odkrywa nieco naszych wad, ale i dziwo na naszą korzyść! W końcu partner również nie jest chodzącym ideałem, więc taka mniej wygładzona wersja nas samych również mu się spodoba.

Taką bliskość fizyczną i psychiczną buduje się przez dłuższy czas i daje nam ogromne poczucie przynależności do drugiej osoby, ale również wrażenie, że jest się kochanym i akceptowanym. Ta akceptacja to znak, że partner lub partnerka żywi do nas dojrzałe uczucie, które przerodziło się w coś poważnego.

Intymność daje nam również większe pole do popisu, jeśli chodzi o sprawy łóżkowe. Przestajemy pod pretekstem romantyczności okrywać się światłem świec – dłuższy związek na pewno pozwolił przyjrzeć się wam nawzajem. Stajecie się dla siebie jak otwarta księga – znacie swoje ciała, co nie oznacza, że seks staje się nudny. Możecie bez skrępowania cieszyć się bliskością, nie zastanawiając się, jak postrzega nas partner lub partnerka. Taka obopólna akceptacja daje wiele radości, zwłaszcza kobietom, które zawsze są bardzo przeczulone na punkcie swojego wyglądu. Kiedy związek przechodzi w etap dojrzały, mogą one w pełni czerpać z seksu, przy dziennym świetle, odkrywając się całkowicie przed ukochanym.

Intymność a rutyna

Można obawiać się, czy przez naszą owartość w związku nie wkradnie się do niego również rutyna. Na szczęście w przypadku związków z nieco większym stażem, w których intymność jest ważniejsza niż namiętność, istnieją sposoby na podtrzymanie tzw. „ognia”. Przed planowaną namiętną nocą wysyłajcie sobie widoczne sygnały. Może być to uszczypnięcie w pośladek podczas robienia obiadu lub krótki, namiętny pocałunek przed wyjściem do pracy. Po dłuższym czasie na pewno wiecie, co rozpala partnera i co w was kocha. Starajcie się eksponować swoje walory, zachęcać do wspólnego dotykania się i pocałunków. Podkręcajcie atmosferę i decydujcie się na nowości. Inna pozycja, masaż lub seks w nietypowym miejscu. Wszystkie te eksperymenty na pewno wyjdą waszemu związkowi na dobre, a dodatkowo nie ucierpi na tym wasza bliskość.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Created with Visual Composer