Chciałabym przybliżyć Wam temat hiszpańskiej muchy, ponieważ rynek pęka w szwach od przepychu tych produktów. Każdy chyba choć raz w życiu usłyszał jedną z tytułowych nazw, ale czy dobrze to rozumiemy i czy to aby na pewno jest to, co myślimy? Zapraszam dalej, jeżeli jesteście ciekawi!
Contents
Hiszpańska mucha na przestrzeni wieków nieco się zmieniła. Pewne na ten moment jest jedno- jest to sprawdzony afrodyzjak, który potrafi wzbudzić ochotę na seks w każdym z nas. Czy to zawsze wyglądało tak samo, czy zawsze były to krople? Otóż nie.
Niegdyś popularny afrodyzjak pozyskiwano z chrząszcza zwanego Pryszczelem Lekarskim. Owad ten w sytuacji zagrożenia produkował substancję o nazwie kantarydyna, która jest bardzo pobudzająca i równie silnie trująca. Spożyta przez człowieka wzmagała popęd seksualny, podrażniając narządy płciowe. Stety lub niestety granica między dawką śmiertelną, a pobudzającą jest bardzo subtelna, dlatego też zaczęto szukać bezpiecznych substytutów dla hiszpańskiej muchy.
Obecnie znany środek pobudzający bardzo rzadko wytwarza się bezpośrednio ze sproszkowanych owadów. Częściej jednak wykorzystuje się w tym celu syntetyczne odpowiedniki kantarydyny oraz pobudzające zioła. Mają one działać równie intensywnie, ale czy działają? Nie próbowałam prawdziwej hiszpańskiej muchy, ale poznałam wiele różnych syntetycznych. To o nich Ci dziś opowiem oraz porównam je między sobą.
Kto może stosować hiszpańskie muchy? Właściwie każdy i to sprawia, że jest to afrodyzjak wyjątkowy. Nie zaleca się jedynie stosowania go kobietom w ciąży, ze względu na pobudzające właściwości i niekiedy stężone ilości witaminy C. Wszystkie muchy działają bez względu na płeć. Oczywiście są marki, które tworzą produkty dedykowane, ale to jest niestety czystym oszustwem, ponieważ składy muchy męskiej i damskiej nie różnią się absolutnie niczym.
Co sprawia, że te środki działają? Pozwolę sobie wymienić w punktach, począwszy od najważniejszych kwestii:
Otwartość obojga partnerów na nowe rzeczy i doznania
Świadome stosowanie wg wskazań
L- arginina, która zwiększa ukrwienie narządów płciowych oraz pobudza organizm
Wyciąg z buzdyganka naziemnego, który zwiększa poziom testosteronu i podnosi libido
ekstrakty z szałwii lekarskiej oraz pieprzycy peruwiańskiej, które przyspieszają osiąganie orgazmów, a przy tym potęgują apetyt na seks i działają relaksująco
witamina C, która ma dobroczynny wpływ na nasze samopoczucie, a tym samym daje nam więcej energii.
Warto pamiętać, że wszelkiego rodzaju afrodyzjaki mają nas wspomagać i urozmaicać nasze życie seksualne, nie są to lekarstwa ani środki, które mogą pomóc w walce z chorobami. Jeżeli chcemy spotęgować ich działanie, to warto jest stosować je bez alkoholu (choć w przeciwieństwie do tabletek działają dodane do drinka) i należy pamiętać, by nie przekraczać zalecanej dawki, ponieważ to daje efekt odwrotny do popędu seksualnego. Gdy weźmiemy zbyt dużo afrodyzjaku, to pójdziemy w błogi sen i to bez erotycznych uniesień.
Marka marce nierówna, fiolka fiolce również, na co więc zwrócić uwagę kupując afrodyzjak? Na etykietę! Często producenci, alby zwiększyć atrakcyjność produktu podają wartości na porcje większe, niż ta spożywana. Zazwyczaj do jednokrotnego użycia potrzebujemy 15 kropli, czyli mniej więcej 3-5 ml. Przygotowałam dla Was małą ściągę z najpopularniejszych produktów, które znajdziesz w sklepach Venus oraz na stronie internetowej Venus.net:
Jak widzisz po wartościach, ilość składnika aktywnego potrafi się znacznie różnić we fiolkach. Nie wiem czym jest to spowodowane, ale próbowałam kilku rodzajów much i Blue Drops, mimo iż lekko słabszy od żółtej Hiszpańskiej Muchy, to działał na mnie znacznie lepiej i z opinii znajomych wiem, że na nich również. Może czasem warto zaufać opinii i spróbować czegoś, co sprawdziło się u innych? Mam nadzieję, pomogłam Ci wybrać mądrze środek, który spełni Twoje oczekiwania i że dzięki hiszpańskiej musze będziesz mieć ciekawy wieczór!
Pobudzające krople Blue Drops 50ml znajdziesz tutaj